![\"Ks.](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/Ks.-proboszcz-Franciszek-Molski-184x244.jpg\")
<\/p>\n<\/div>
Ks. proboszcz Franciszek Molski<\/strong><\/p>\n 4 lipca 2010 r. obowi\u0105zki proboszcza w \u015bwieradowskiej parafii \u015bw. J\u00f3zefa przej\u0105\u0142 ks. Franciszek Molski.<\/p>\n Nowy proboszcz ma lat 56, pochodzi z Wroc\u0142awia, gdzie uko\u0144czy\u0142 Technikum Ch\u0142odnicze, a nast\u0119pnie Seminarium Duchowne. \u015awi\u0119cenia kap\u0142a\u0144skie uzyska\u0142 w maju 1980 r. i przez nast\u0119pnych 5 lat by\u0142 wikarym w Zgorzelcu, by nast\u0119pnie na cztery lata wr\u00f3ci\u0107 do Wroc\u0142awia i pe\u0142ni\u0107 funkcj\u0119 wikarego na Zakrzowie. W latach 1989-2000 by\u0142 proboszczem w parafii Narodzenia NMP w Lubinie, gdzie rozpocz\u0105\u0142 (i prawie sko\u0144czy\u0142) budow\u0119 \u2013 od podstaw \u2013 ko\u015bcio\u0142a \u015bw. Wojciecha. Nie dane mu jednak by\u0142o odprawi\u0107 Mszy w tym ko\u015bciele, gdy\u017c w 2000 r. obj\u0105\u0142 probostwo w parafii Wniebowzi\u0119cia NMP w Zar\u0119bie ko\u0142o Lubania, pe\u0142ni\u0105c jednocze\u015bnie funkcj\u0119 kapelana tamtejszego Zak\u0142adu Karnego oraz diecezjalnego kapelana wi\u0119ziennictwa. W ci\u0105gu tych 10 lat wyremontowa\u0142 w swej nowej parafii organy (co dobrze rokuje \u015bwieradowskiemu instrumentowi, kt\u00f3ry te\u017c wymaga remontu) i wykona\u0142 kapitalny remont domu parafialnego.<\/p>\n<\/div><\/div>\n Ks. F. Molski uwa\u017ca si\u0119 za \u201ezdecydowanego wariata na punkcie poezji”, a jego ulubionymi poetami s\u0105 \u2013 poza wieszczami \u2013 ks.Jan Twardowski i ks. Wac\u0142aw Bury\u0142a.<\/p>\n Przy \u015bwi\u0119ceniach za przes\u0142anie obra\u0142 sobie s\u0142owa: Bogu serce, ludziom u\u015bmiech, sobie krzy\u017c. Na 25. rocznic\u0119 \u015bwi\u0119ce\u0144 natomiast si\u0119gn\u0105\u0142 do J. Twardowskiego: W\u0142asnego kap\u0142a\u0144stwa si\u0119 boj\u0119, w\u0142asnego ka p\u0142a\u0144stwa si\u0119 l\u0119kam i przed kap\u0142a\u0144stwem w proch padam, i przed kap\u0142a\u0144stwem kl\u0119kam. R\u00f3wnie\u017c strofami J. Twardowskiego<\/p>\n wzbogaci\u0142a 30-lecie swego kap\u0142a\u0144stwa: Modl\u0119 si\u0119, Panie, \u017cebym nie zas\u0142ania\u0142… \u017ceby\u015b widzia\u0142 przeze mnie.<\/p>\n W Zar\u0119bie ks. Molski we wsp\u00f3\u0142pracy z Domem Kultury za\u0142o\u017cy\u0142 recytatorsko-\u015bpiewacz\u0105 \u201eGrup\u0119 od Anio\u0142a Str\u00f3\u017ca”, kt\u00f3ra wystawi\u0142a m.in. \u201eTryptyk rzymski” ze s\u0142owami Jana Paw\u0142a II i muzyk\u0105 Stanis\u0142awa Soyki.<\/p>\n Ks. proboszcz Andrzej Kry\u0142owski<\/strong><\/p>\n 23 czerwca 2008 r. proboszczem \u015bwieradowskiej parafii zosta\u0142 ks. Andrzej Kry\u0142owski. Ma 50 lat, jest legniczaninem i bynajmniej nie od razu zamierza\u0142 zosta\u0107 ksi\u0119dzem, marzy\u0142a mu si\u0119 bowiem kariera wojskowego. Nie przyj\u0119to go jednak do szko\u0142y oficerskiej, a powodem odmowy by\u0142 fakt, i\u017c jego starszy brat Bronis\u0142aw by\u0142 s\u0142uchaczem seminarium duchownego.<\/p>\n Po maturze poszed\u0142 do policealnej szko\u0142y budowlanej. Ucz\u0105c si\u0119, pracowa\u0142 przez dwa lata na poczcie: sortowa\u0142 listy i roznosi\u0142 telegramy. Potem przez p\u00f3\u0142tora roku by\u0142 budowla\u0144cem \u2013 wznosi\u0142 legnickie osiedla z wielkiej p\u0142yty.<\/p>\n W 1981 roku rozpocz\u0105\u0142 nauk\u0119 w pozna\u0144skim seminarium, kt\u00f3re uko\u0144czy\u0142 w 1987 roku (brat uzyska\u0142 \u015bwi\u0119cenia w 1983 r.) i zosta\u0142 na dwa lata wikarym w podpozna\u0144skiej Mosinie, sk\u0105d na rok przeni\u00f3s\u0142 si\u0119 do Doruchowa ko\u0142o K\u0119pna, a na kolejny rok \u2013 do Brzeziej \u0141\u0105ki w gminie D\u0142ugo\u0142\u0119ka. W latach 1991-95 by\u0142 wikarym w parafii \u015bw. Bonifacego, studiuj\u0105c przy okazji dziennikarstwo przy Papieskim Wydziale Teologicznym i wsp\u00f3\u0142pracuj\u0105c z Radiem Rodzina.<\/p>\n<\/div><\/div>\n W 1995 roku zosta\u0142 zast\u0119pc\u0105 redaktora naczelnego Radia Plus w Legnicy i przez dwa lata odpowiada\u0142 za kszta\u0142t program\u00f3w katolickich.<\/p>\n Proboszczem zosta\u0142 w roku 1997 \u2013 najpierw przez trzy lata kierowa\u0142 parafi\u0105 w Henrykowie Luba\u0144skim, a przez nast\u0119pnych osiem \u2013 w podlegnickich Krotoszycach. W obu zostawi\u0142 po sobie jedn\u0105 wyremontowan\u0105 plebani\u0119, jedn\u0105 zbudowan\u0105 oraz trzy ko\u015bcio\u0142y z nowymi dachami i elewacjami.<\/p>\n Brat z kolei, od 13 lat proboszcz w parafii \u015bw. Rodziny w Legnicy, zbudowa\u0142 od podstaw ko\u015bci\u00f3\u0142, kt\u00f3ry b\u0119dzie konsekrowany w grudniu, jest te\u017c za\u0142o\u017cycielem prywatnej szko\u0142y podstawowej. Obaj bracia-ksi\u0119\u017ca maj\u0105 jeszcze m\u0142odszego brata, kt\u00f3ry \u2013 jak m\u00f3wi ks. Andrzej \u2013 \u201ejest normalny”, czyli z zawodu elektryk, pracuje w KGHM.<\/p>\n Nowy proboszcz ma bardzo dobry kontakt z m\u0142odzie\u017c\u0105, z kt\u00f3r\u0105 schodzi\u0142 wszystkie g\u00f3ry w Polsce \u2013 od Bieszczad po Izery, z G\u00f3rami \u015awi\u0119tokrzyskimi w\u0142\u0105cznie (ale te\u017c je\u017adzi\u0142 z ni\u0105 na plenerowe przedstawienia operowe do Wroc\u0142awia). Jest rowerzyst\u0105 (wierni z Krotoszyc na po\u017cegnanie podarowali mu wypasiony rower), zapalonym narciarzem (jego narty od 5 lat le\u017c\u0105 w \u015awieradowie, zawsze gotowe do zjazdu, ksi\u0105dz ju\u017c si\u0119 nie mo\u017ce doczeka\u0107 otwarcia gondoli). Lubi poezj\u0119 rosyjskich akmeist\u00f3w, naszych m\u0142odopolskich i Norwida. S\u0142ucha winylowych p\u0142yt SBB, Niemena, Vangelisa i Pink Floyd\u00f3w, podoba\u0142y mu si\u0119 dwa pierwsze filmy z serii Rambo, ceni sobie aktorstwo Ala Pacino i Jeana Reno (w og\u00f3le wysoko ocenia kino francuskie). Z Krotoszyc przywi\u00f3z\u0142 te\u017c dwa psy.<\/p>\n Ks. W\u0142adys\u0142aw Dzi\u0119giel<\/strong><\/p>\n Dekret powo\u0142uj\u0105cy Ks. W\u0142adys\u0142awa Dzi\u0119giela na proboszcza wraz z obj\u0119ciem parafii datowany jest na 6.XII.1965 r. Jednak\u017ce problemy z odej\u015bciem Ks. Hamerskiego sprawi\u0142y, \u017ce skierowany telegraficznie, do parafii przyby\u0142 2.VI.1966 r. Mia\u0142 w\u00f3wczas zaledwie 9-letni sta\u017c pracy duszpasterskiej.<\/p>\n Kaplica parafialna nie by\u0142a restaurowana od 1945 r. Ju\u017c w 1967 r. odrestaurowano i poz\u0142ocono o\u0142tarz \u015aw. J\u00f3zefa, przeszklono i uzupe\u0142niono witra\u017ce ufundowane w 1900r. przez El\u017cbiet\u0119 Schaffgotsch. Odrestaurowano i odmalowano tak\u017ce kaplic\u0119, kt\u00f3ra spe\u0142nia\u0142a rol\u0119 ko\u015bcio\u0142a parafialnego. W 1968 r. ko\u015bci\u00f3\u0142 pokryto blach\u0105 cynkow\u0105, a wie\u017ce aluminiow\u0105. G\u0142\u00f3wn\u0105 my\u015bl\u0105 proboszcza by\u0142o odzyskanie ko\u015bcio\u0142a ewangelickiego na cmentarzu, poniewa\u017c podczas odprawianych mszy, 2\/3 wiernych sta\u0142o na zewn\u0105trz kaplicy, nie mog\u0105c ich pomie\u015bci\u0107.<\/p>\n<\/div><\/div>\n W tym czasie liczba kuracjuszy i wczasowicz\u00f3w dochodzi\u0142a do 3 tys. w turnusie. Zacz\u0119to zbiera\u0107 podpisy pod petycj\u0105 do Urz\u0119du Miasta i Wydzia\u0142u Wyzna\u0144 we Wroc\u0142awiu o przekazanie ko\u015bcio\u0142a ewangelickiego na rzecz parafii katolickiej, kt\u00f3ry to zosta\u0142 przekazany przez pastora miastu, po uprzednim sprzedaniu organ\u00f3w, dzwon\u00f3w i wyposa\u017cenia.<\/p>\n Przewodnicz\u0105cy Rady Miasta Pan Stanis\u0142aw Owczarek po kolejnych odwiedzinach Proboszcza w Urz\u0119dzie, powiedzia\u0142 \u201eSzalety zrobimy, a Panu ko\u015bcio\u0142a nie oddamy”. W archiwum parafii znajduje si\u0119 poka\u017ana teczka pism do Wojew\u00f3dztwa, Wojew\u00f3dzkiego Konserwatora zabytk\u00f3w, Urz\u0119du Miasta i Urz\u0119du Wyzna\u0144.<\/p>\n Zacz\u0119to, za zgod\u0105 Ks. Arcybiskupa Boles\u0142awa Kominka i przy prawnej poradzie Ks. Jana G\u00f3reckiego – Dyrektora do spraw budowy i remont\u00f3w ko\u015bcielnych, zbiera\u0107 podpisy o pozwolenie na budow\u0119 ko\u015bcio\u0142a. Co miesi\u0105c od 2 do 3 ty\u015b. podpis\u00f3w parafian i kuracjuszy wysy\u0142ano do Wojew\u00f3dzkiego Wydzia\u0142u Wyzna\u0144. Budow\u0119 ko\u015bcio\u0142a poruszano na spotkaniach Kuria wroc\u0142awska – Wojew\u00f3dztwo.<\/p>\n W maju 1973 r. dosz\u0142o do spotkania w tej sprawie. Na plebani w \u015awieradowie spotkali si\u0119: Ks. Bp. J\u00f3zef Marek, Ks. Jan G\u00f3recki – Dyrektor Finansowo-Gospodarczy, Ks. W\u0142adys\u0142aw Bochnak, Ks. Proboszcz W\u0142adys\u0142aw Dzi\u0119giel, Dyrektor Wydzia\u0142u Wyzna\u0144, Architekt Wojew\u00f3dzki Pan Muler, Przewodnicz\u0105cy Rady Powiatu Pan Wawrzyniak, Pan Tadeusz Zipser – Profesor Politechniki Wroc\u0142awskiej. Atmosfera spotkania by\u0142a raczej przyjazna. Problemem ju\u017c nie by\u0142a zgoda na budow\u0119 ko\u015bcio\u0142a, lecz brak miejsca, gdy\u017c plac przyko\u015bcielny by\u0142 zbyt ma\u0142y, a teren wok\u00f3\u0142 niego nale\u017ca\u0142 do miasta. Przedstawiciele Kurii i Architekt Wojew\u00f3dzki oraz Pan Zipser poparli propozycj\u0119 proboszcza, aby kaplic\u0119 Schaffgotsch\u00f3w zachowa\u0107 w ca\u0142o\u015bci, a rozbudowa ko\u015bcio\u0142a musi znale\u017a\u0107 inne rozwi\u0105zanie. Niespodziewanie Pan Wawrzyniak zgodzi\u0142 si\u0119 odda\u0107 teren miejski na rozbudow\u0119 ko\u015bcio\u0142a bez naruszania kaplicy Schaffgotsch\u00f3w. Pan Profesor Zipser zrobi\u0142 odr\u0119czny szkic, w jakim kierunku powinna i\u015b\u0107 rozbudowa. Rozpocz\u0119to robienie map, projektu ko\u015bcio\u0142a i uzgodnie\u0144 z poszczeg\u00f3lnymi w\u0142adzami. Projekt ko\u015bcio\u0142a by\u0142 autorstwa in\u017cynier\u00f3w Tadeusza Zipsera i Waldemara Wawrzyniaka.<\/p>\n Ks. Proboszcz powo\u0142a\u0142 Komitet budowy \u015bwi\u0105tyni, do kt\u00f3rego weszli: z Or\u0142owic – Piotr Adamczuk, z Krobicy – Kazimierz Puzy\u0144ski, ze \u015awieradowa: Piotr Bukowski, Jan W\u00f3jcik, W\u0142adys\u0142aw Czukiewski, Antoni Wi\u015bniewski i Ludwik Klementowski. Problemem sta\u0142o si\u0119 zatwierdzenie projektu, w kt\u00f3rym zaprojektowano dobudowanie salek katechetycznych. Urz\u0105d Wyzna\u0144 nie zatwierdzi\u0142 projektu. Dopiero po rozmowach zgodzi\u0142 si\u0119 na zatwierdzenie pod warunkiem, \u017ce b\u0119d\u0105 one zarejestrowane, a to by\u0142o sprzeczne z wytycznymi Episkopatu, kt\u00f3ry zakaza\u0142 rejestrowa\u0107 salki. Na podpisanie takiej deklaracji pro forma ks. proboszcz otrzyma\u0142 ustn\u0105 zgod\u0119 ks. Jana G\u00f3reckiego. Teren pod rozbudow\u0119 by\u0142 niezmiernie trudny, podmok\u0142y a g\u0142\u0119biej by\u0142a kurzawka. Trzeba by\u0142o kopa\u0107 4 studnie i wyla\u0107 p\u0142yt\u0119 betonow\u0105, da\u0107 bardzo mocne zbrojenie pod \u0142awy ko\u015bcio\u0142a. Zdobycie tego materia\u0142u by\u0142o bardzo trudne. Wyrazy wdzi\u0119czno\u015bci nale\u017cy tu wyrazi\u0107 Panom Galasowi i Gniadko ze sk\u0142adnicy Materia\u0142\u00f3w Budowlanych w Lw\u00f3wku \u015al. Nieocenion\u0105 pomoc\u0105 i oddaniem przy budowie i zdobywaniu materia\u0142\u00f3w budowlanych s\u0142u\u017cy\u0142 \u00f3wczesny wikariusz -ks. Augustyn Oleksy.<\/p>\n Wdzi\u0119czno\u015b\u0107 parafian nale\u017cy si\u0119 r\u00f3wnie\u017c kierownikowi budowy szko\u0142y i blok\u00f3w przy ul. Korczaka – Panom Pawlakowi i Zwolakowi. Nara\u017caj\u0105c, bowiem swoje posady u\u017cyczali sprz\u0119tu budowlanego, w\u00f3wczas niedost\u0119pnego, b\u0119d\u0105cego w posiadaniu tylko firm pa\u0144stwowych. \u017bwir i piasek przywo\u017cono noc\u0105 z Rakowic. Stal przywo\u017cono dzi\u0119ki kierownikowi OTL – Panu Kazimierzowi Puzy\u0144skiemu i jego \u017conie z K\u00f3\u0142ka Rolniczego w Krobicy. Niezast\u0105pion\u0105 pomoc\u0105 dla ks. proboszcza by\u0142 Pan Piotr Bukowski, kt\u00f3ry przez trzy lata budowy by\u0142 codziennie na budowie. Zosta\u0142 za to zwolniony z funkcji magazyniera Uzdrowiska. W zamian dano mu miot\u0142\u0119, aby zamiata\u0142 teren Domu Zdrojowego. Do \u015bmierci opiekowa\u0142 si\u0119 terenem ko\u015bcielnym, sadzi\u0142 drzewa i krzewy – dzisiejszy wygl\u0105d terenu przyko\u015bcielnego Jemu zawdzi\u0119czamy. Do zas\u0142u\u017conych w pracy przy budowie ko\u015bcio\u0142a nale\u017c\u0105 tak\u017ce parafianie z ul. G\u00f3rskiej, a tak\u017ce wielu innych, kt\u00f3rzy codziennie pracowali. Trudno tu wszystkich wymieni\u0107.<\/p>\n Pierwsz\u0105 Pasterk\u0119 odprawiono w nieoszklonym, surowym ko\u015bciele w 1977 r. Prace stolarskie wykona\u0142 Pan J\u00f3zef Glazer z Lipinek \u0141u\u017cyckich. 29.IX.1979 r. Biskup Pomocniczy Tadeusz Rybak dokona\u0142 po\u015bwi\u0119cenia rozbudowanego ko\u015bcio\u0142a. \u015awi\u0105tynia powsta\u0142a z ofiar parafian i kuracjuszy oraz datk\u00f3w zebranych przez ks.proboszcza w parafiach, gdzie g\u0142osi\u0142 rekolekcje i kazania okoliczno\u015bciowe. Najbardziej zas\u0142u\u017ceni parafianie w pracy przy budowie: Piotr Bukowski, Micha\u0142 Sasiela, Piotr Czukiewski, W\u0142adys\u0142aw Czukiewski, J\u00f3zef Kacik, Czes\u0142aw Bartczak, Czes\u0142aw Harasim.<\/p>\n Ks. Bp. J\u00f3zef Marek przed \u015bmierci\u0105 przekaza\u0142 ks. proboszczowi 5 ty\u015b. marek niemieckich prosz\u0105c, \u017ceby modlono si\u0119 w tym ko\u015bciele za Jego dusz\u0119, a w rocznic\u0119 \u015bmierci odprawiano Msz\u0119 \u015aw. oraz aby odebra\u0142 w Wiedniu, w Instytucie Pomocy Ko\u015bcio\u0142om na Wschodzie 5 ty\u015b. dolar\u00f3w ameryka\u0144skich, kt\u00f3rych on sam ju\u017c nie zd\u0105\u017cy\u0142 odebra\u0107. Przywi\u00f3z\u0142 je ks. Arcybiskup Gulbinowicz i przekaza\u0142 je parafii. W 1983 r. Panowie Eugeniusz Rychter i Henryk Kapszewicz przywr\u00f3cili do \u017cycia zegar wie\u017cowy wykonany przez Floriana Fiegla ze Lw\u00f3wka \u015al.<\/p>\n Ks. Marian Hamerski<\/strong><\/p>\n Przyby\u0142 do \u015awieradowa-Zdroju 24 maja 1952 r. i s\u0142u\u017cy\u0142 pos\u0142ug\u0105 duszpastersk\u0105 jako proboszcz przez 14 lat – do 2.VI.1966 r. Z wykszta\u0142cenia nie tylko teolog, ale i chemik. Jego pasj\u0105 by\u0142o fotografowanie przyrody.W latach 60-tych do pos\u0142ugi duszpasterskiej byli ju\u017c kierowani wikariusze, ale ich pobyt ko\u0144czy\u0142 si\u0119 po paru miesi\u0105cach. Po wizytacji kanonicznej parafii przez Ks. Arcybiskupa Boles\u0142awa Kominka w 1965 r. ks. proboszczowi zaproponowano zmian\u0119 parafii. Dekret odwo\u0142uj\u0105cy wyznacza\u0142 termin 6.XII.1965 r., nie zosta\u0142 jednak przyj\u0119ty i ostatecznie bez zgody Proboszcza 2.VI.1966r. nast\u0105pi\u0142a zmiana. W sierpniu odszed\u0142 do parafii Ciep\u0142owody.<\/p>\n By\u0142a to Jego ostatnia plac\u00f3wka duszpasterska. Potem pracowa\u0142 w szkole we Wroc\u0142awiu, gdzie zmar\u0142 w 2003 r. Zosta\u0142 pochowany na cmentarzu parafialnym Parafii Ducha \u015aw.<\/p>\n<\/div><\/div>\n Ks. Stanis\u0142aw Cie\u015bli\u0144ski<\/strong><\/p>\n Po \u015bmierci Ks. J\u00f3zefa Postracha parafia przez p\u00f3\u0142 roku nie mia\u0142a proboszcza. Obowi\u0105zki duszpasterskie zn\u00f3w spe\u0142nia\u0142 niezast\u0105piony emeryt, autochton – Ks. Pawe\u0142 Klima\u0144ski.<\/p>\n 23.III.1951 r. proboszczem zosta\u0142 Ks. Stanis\u0142aw Cie\u015bli\u0144ski, kapelan wojskowy Legion\u00f3w Pi\u0142sudskiego i kapelan Armii Ludowej Ko\u015bciuszkowc\u00f3w. Odznaczony wieloma medalami wojennymi. Szambelan papieski. W \u015awieradowie-Zdroju by\u0142 bardzo kr\u00f3tko, bo zaledwie dwa lata. 3. V. 1952 r. opu\u015bci\u0142 miasto i zosta\u0142 proboszczem w \u015awierzawie.<\/p>\n<\/div><\/div>\n Ks. J\u00f3zef Postrach<\/strong><\/p>\n Pierwszy proboszcz parafii by\u0142 kap\u0142anem diecezji kieleckiej. Do \u015awieradowa zosta\u0142 skierowany na leczenie, po opuszczeniu obozu koncentracyjnego w Dachau. Kap\u0142an polskiego pochodzenia w owym czasie by\u0142 skarbem. Mieszka\u0144cy \u015awieradowa chcieli \u017ceby zosta\u0142, a w\u0142adze miasta \u017ceby go przekona\u0107, da\u0142y mu mieszkanie w Domu Zdrojowym. Mia\u0142 uspokoi\u0107 nowych mieszka\u0144c\u00f3w, kt\u00f3rzy t\u0142umie przybyli do \u015awieradowa. Wszyscy przecie\u017c czekali, \u017ce Ameryka ruszy na wsch\u00f3d, a repatrianci powr\u00f3c\u0105 na swoje. Ks. Postrach zdecydowa\u0142 jednak, \u017ce nie przejmie ko\u015bcio\u0142a i ewangelickiej plebani po wyje\u017adzie pastora. Zmar\u0142 w pa\u017adzierniku 1950 roku maj\u0105c zaledwie 43 lata.<\/p>\n<\/div><\/div>\n Ks. Pawe\u0142 Klima\u0144ski<\/strong><\/p>\n W \u015awieradowie-Zdroju pozosta\u0142 niemiecki kap\u0142an Ks. Pawe\u0142 Klima\u0144ski – kapelan rodziny Schaffgotsch\u00f3w, w\u0142a\u015bcicieli Uzdrowiska i kaplicy Zdrojowej. Ks. Klima\u0144ski m\u00f3g\u0142 pozosta\u0107 w \u015awieradowie i Polsce, poniewa\u017c jego ojciec by\u0142 Polakiem – nauczycielem i organist\u0105 w Tule ko\u0142o Kluczborka. J\u0119zyka polskiego prawie nie zna\u0142, ale w\u00f3wczas Msze \u015aw. odprawiano po \u0142acinie. By\u0142 to cz\u0142owiek bardzo skromny, s\u0142u\u017cy\u0142 wiernym do 6. VI. 1946 r., to jest do powstania parafii rzymsko- kat. i mianowania Ks. J\u00f3zefa Postracha Administratorem tej\u017ce parafii przez Administratora Apostolskiego Ks. Infu\u0142ata Karola Milika. Ks. Pawe\u0142 Klima\u0144ski mieszka\u0142 w Domu Uzdrowiskowym \u201eGoplana”. P\u00f3\u017aniej w\u0142adze wojskowe przeprowadzi\u0142y go do Si\u00f3str Boromeuszek na ul. Poln\u0105, gdzie mieszka\u0142 do czasu likwidacji przez UB Domu Zakonnego w 1953 r. Potem zamieszka\u0142 na plebani, a w 1973 r. zdecydowa\u0142 si\u0119 na wyjazd do siostrzenicy mieszkaj\u0105cej w Niemczech. Okaza\u0142o si\u0119, \u017ce decyzja o wyje\u017adzie z kraju by\u0142a b\u0142\u0119dem. Kiedy chcia\u0142 wr\u00f3ci\u0107, okaza\u0142o si\u0119 to w tamtym czasie niemo\u017cliwe. Zmar\u0142 trzy lata po wyje\u017adzie z Polski, w domu dla emeryt\u00f3w w Hanowerze.<\/p>\n<\/div><\/div>\n WIKARIUSZE PARAFII \u015aW. J\u00d3ZEFA:<\/strong><\/p>\n Ks. Mieczys\u0142aw Ostrowski – 1963<\/p>\n Ks. Zygmunt \u0141apot 1964<\/p>\n Ks. Zdzis\u0142aw Olszewski 1965<\/p>\n Ks. J\u00f3zef Michalski 1967 \u2013 1968<\/p>\n Ks. Janusz Drelichowski 1968 \u2013 1971<\/p>\n Ks. Zygmunt Baranowski 1971 \u2013 1974<\/p>\n Ks. Augustyn Oleksy 1974 \u2013 1979<\/p>\n Ks. Stefan Smoter 1979 \u2013 1981<\/p>\n Ks. J\u00f3zef B\u0142auciak 1981 \u2013 1984<\/p>\n Ks. Wies\u0142aw Pisarski 1984 \u2013 1988<\/p>\n Ks. Stanis\u0142aw Skrzypek 1984 \u2013 1988<\/p>\n Ks. Micha\u0142 Dro\u017cd\u017c 1988 \u2013 1989<\/p>\n Ks. Janusz Wierzbicki 1988 \u2013 1991<\/p>\n Ks. Micha\u0142 Ku\u015b 1992 \u2013 1993<\/p>\n Ks. Daniel Biszczanik 1993 \u2013 1999<\/p>\n Ks. Mieczys\u0142aw St\u0119pie\u0144 1999 \u2013 2003<\/p>\n Ks. Krzysztof Sikora 2003 – 2005<\/p>\n Ks. Robert Kocio\u0142a 2005 – 2008<\/p>\n Ks. Bogdan Bednarczyk 2008 – 2014<\/p>\n Ks. dr Wies\u0142aw Z\u0142otek 2014 – 2017<\/p>\n Ks. dr Piotr Karpi\u0144ski 2017 – 2019<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Historia, dzieje, przesz\u0142o\u015b\u0107 parafii jest histori\u0105 \u017cycia, pracy, rado\u015bci i cierpienia, rodzenia i umierania jej mieszka\u0144c\u00f3w. Historia parafii rzymsko\u2013katolickiej \u015aw. J\u00f3zefa w \u015awieradowie-Zdroju nie jest jednoznaczna z histori\u0105 i przesz\u0142o\u015bci\u0105 \u015awieradowa, gdy\u017c jego pocz\u0105tki historyczne si\u0119gaj\u0105 roku 1550. W tym … Czytaj dalej<\/a><\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"parent":0,"menu_order":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","template":"","meta":{"footnotes":""},"class_list":["post-975","page","type-page","status-publish","hentry"],"_links":{"self":[{"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/pages\/975","targetHints":{"allow":["GET"]}}],"collection":[{"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/pages"}],"about":[{"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/page"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=975"}],"version-history":[{"count":7,"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/pages\/975\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":1156,"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/pages\/975\/revisions\/1156"}],"wp:attachment":[{"href":"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=975"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/Proboszcz-oficjalnie_m-243x300.jpg\")
<\/p>\n<\/div>![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/wladyslaw_dziegiel.jpg\")
<\/p>\n<\/div>![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/marian_hamerski-200x300.jpg\")
<\/p>\n<\/div>![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/stanislaw_cieslinski-200x300.jpg\")
<\/p>\n<\/div>![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/jozef_postrach-200x300.jpg\")
<\/p>\n<\/div>![\"\"](\"http:\/\/jozefswieradow.pl\/wp-content\/uploads\/2019\/06\/pawel_klimanski-197x300.jpg\")
<\/p>\n<\/div>